niedziela, 6 września 2015

Zlot Złotych Koniczyn- Sromowce Niżne 28.08- 30.08

Wyzwanie. Przygoda. Współpraca.

Te trzy słowa najlepiej opisują zlot Zastępów Zastępowych drużyn Złotej Koniczyny, który rozpoczął się 28 sierpnia w Sromowcach Niżnych.  Podczas tego 3-dniowego biwaku u stóp Trzech Koron spotkało się 18 ZZ-ów z najlepszych drużyn w całej Polsce, m.in. z Lublina, Szczecina, Warszawy czy Gdyni. W zlocie uczestniczyły także harcerki  z Zastępu Zastępowych Stare Pudła z 12 Zakopiańskiej Drużyny Harcerek im. Olgi Małkowskiej Herbaciarnia. Oprócz kadry zlotu na czele z komendantką- phm. Emilią Sygulską HR, wśród nas obecna była także Naczelniczka Harcerek ZHR- hm. Katarzyna Bieroń oraz komendantka Małopolskiej Chorągwi Harcerek- hm. Małgorzata Wczelik HR.





 Wyzwanie stanęło przed nami już w czerwcu, kiedy rozpoczęłyśmy wspólnie wykonywać pierwsze  zadania, które umożliwiły nam pojechanie na zlot.

Każdego zlotowego dnia stawiane przed nami były różne wyzwania. Uczestniczyłyśmy w targach podróżniczych, grze harcowej, podczas której stawałyśmy na wyżyny swoich umiejętności i sprytu wykonując zadane przez inne zastępy harce(zadania) i grze terenowej śladami Olgi Małkowskiej po Sromowcach Niżnych, kiedy  znajdując punkty zaznaczone na mapie pogłębiałyśmy swoją wiedzę na temat życia i działalności druhny Oleńki.


Zastępy miały okazję do sprawdzenia się w raftingu, żeglowaniu, wspinaczce i jeździe na rowerze. Nasz ZZ wybrał żagle- miałyśmy świetną zabawę żeglując jachtem po Zalewie Czorsztyńskim.

W sobotni wieczór wspólnie bawiłyśmy się biorąc udział w biesiadzie przy ogniu, miałyśmy na niej okazję pogawędzić i zawiązać nowe przyjaźnie jedząc kolacje przygotowaną w kociołkach nad ogniem. Bo czy jest coś bardziej spajającego harcerki niż płonące ognisko?




Dowiedziałyśmy się także jak ważne w harcerskim życiu jest puszczaństwo, które było ważnym, często poruszanym tematem na zlocie.

Zlot zakończył się 30 sierpnia Mszą Św. na Nowym Cmentarzu w Zakopanem, a potem uroczystym apelem.

Cały zlot był zorganizowany na bardzo wysokim poziomie, zajęcia przygotowane przez kadrę zlotu były niezwykle przydatne i świetnie przygotowane, dlatego oprócz wspomnień w naszej głowie pozostało też wiele inspiracji na nadchodzący harcerski rok. 







 Jula i Ciapson uczą się podwójnego fikołka-jeśli ktoś chciałby wiedzieć jak go zrobić chętnie pokażemy :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz